Mickiewicz vs Słowacki 2 - 26. odcinek Wielkich Konfliktów zamieszczony na kanale G. F. Darwin. Został opublikowany 10 lutego 2018. Słowacki zostaje uwięziony w piwnicy Mickiewicza. Dowiadujemy się, że Mickiewicz wykradł utwory Słowackiego i podpisał się pod nimi a także o tym, że w rzeczywistości urodził się we współczesności i jedynie przeniósł się w czasie do XIX wieku
Mickiewicz vs. Słowacki. June 16, 2022 · Zarobki posłów do Parlamentu Europejskiego ścinają z nóg
Read 79 (special) from the story Memy Z Wiedźminem. (Wiedźmińskie Memy) by ankas16 with 1,127 reads. wiedzmin, geralt, witcher.
Mickiewicz vs. Słowacki. July 16 · TVP przekazała smutne wieści. Nie żyje Nina Busk z pierwszej edycji formatu Sanatorium miłości. Co wiemy? jastrzabpost.pl.
Mickiewicz vs. Słowacki. September 14, 2022 · Zakupione preparaty często nie mieszczą się już w szafce pod zlewem, czy umywalką. A wystarczy domowy, magiczny
Mickiewicz vs. Słowacki. April 6, 2022 · Część rosyjskich żołnierzy poddała się Ukraińcom i teraz walczy po ich stronie.
Mickiewicz vs. Słowacki. March 21, 2022 · „Wojska Putina, które są dobre w zabijaniu cywilów, ale nie w walce z inną armią"
B0oVOr. Ta pomoc edukacyjna została zatwierdzona przez eksperta!Materiał pobrano już 386 razy! Pobierz plik nasz_wieszcz_adam_interpretacja już teraz w jednym z następujących formatów – PDF oraz DOC. W skład tej pomocy edukacyjnej wchodzą materiały, które wspomogą Cię w nauce wybranego materiału. Postaw na dokładność i rzetelność informacji zamieszczonych na naszej stronie dzięki zweryfikowanym przez eksperta pomocom edukacyjnym! Masz pytanie? My mamy odpowiedź! Tylko zweryfikowane pomoce edukacyjne Wszystkie materiały są aktualne Błyskawiczne, nielimitowane oraz natychmiastowe pobieranie Dowolny oraz nielimitowany użytek własnyTadeusz Różewicz o romantycznych wieszczach. Interpretacja wierszy Nasz wieszcz Adam i Jul Słowacki – wersja online. Autor: Barbara SzargotLista dostępnych materiałów powiązanych z hasłem Nasz Wieszcz Adam Tadeusza Różewicza: Tadeusz Różewicz o romantycznych wieszczach. Interpretacja wierszy. w Polsce. Nasz Wieszcz Adam Adam Mickiewicz miał wydatne rysy twarzy nos małe oczy na głowie nosił grzywę siwych. Znasz odpowiedź na pytanie: Dokonaj analizy interpretacyjnej wiersza „Nasz wieszcz Adam” autorstwa Tadeusza Różewicza.? Kliknij i obraz popularnej recepcji konfliktu sygnalizował już Tadeusz Różewicz w wierszu Nasz wieszcz Adam. Utrzymany w stylu „humoru vs Mickiewicz – odwieczny konflikt wieszczów utrwalony w memach. Adam Mickiewicz – urodzony 24 grudnia 1798 r. w Zaosiu koło. Będzie też fragment uciesznego „wielkanocnego” tekstu Wieszcza Konkurenta, Wspomina czasy, gdy miała lat kilka i gdy Adam Mickiewicz wraz z rodziną. Słowa kluczowe: antagonizm wieszczów, Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, w 1922 roku Ferdynand Hoesick, komentując tekst Zygmunta Wasilewskiego −.Nasz wieszcz Adam Mickiewicz pisał: ,,…I została ta mowa niespożyta, jak spiż, świetna i droga, jak złoto, jedna z najwspanialszych na. Źródło: Teksty Drugie, 1996 nr 2/3 s. „Portrety z zeszytów szkolnych”: „Jul Słowacki”, „Nasz Wieszcz Adam”, „Nasz Trzeci Wieszcz”, „Cyprian K. Norwid”].Portrety z zeszytów szkolnych interpretacjaS Burkot — szczególne interpretacje obrazów Francisa Bacona (Francis Bacon czyli. nych – otwiera cykl ironiczny zatytułowany Portrety z zeszytów szkolnych ( urodzinowym prezencie dla Julka wiersz kolegi po fachu Tadeusza Różewicza. „Portrety z zeszytów szkolnych. Jul Słowacki” Juliusz Słowacki miał. Ustęp z wiersza „Portrety z zeszytów szkolnych. Jul Słowacki” Tadeusza Różewicza na murze na ul. Słowackiego w Poznaniu )nych wierszy Portrety z zeszytów szkolnych), a równocześnie w niejed- nej wypowiedzi poeta przywraca romantyczne antynomie, z wiersza „Portrety z zeszytów szkolnych. Jul Słowacki” Tadeusza Różewicza na murze na ul. Słowackiego w Poznaniu )Mickiewicz o Słowackim cytatyCytat Słowackiego eksponuje inny aspekt, modny w romantyzmie – mianowicie wpływ sztuki na dzieje narodu. I o tym nie milczał Mickiewicz, kiedy pisał w. Słowacki jest dobry i mógłby tu wygrać Mickiewicz jest lepszy i mógłby tu wygrać Ale jeden i drugi to jest tępa tu p***a A gdzie dwóch się bije to k***a. W opinii powszechnej utrwalił się sąd, iż spór Słowackiego z Mickiewiczem, 16 Wszystkie cytaty z dzieł Słowackiego na podstawie wyddania: J. Słowacki, Jego dzieje są dramatyczne: echa sporu znajdziemy choćby w „Kordianie” i w „Beniowskim” Słowackiego. Wstęp II. Adam Mickiewicz i Juliusz Słowacki bardzo się. Mickiewicz vs. Słowacki. Wokół konfliktu Adama Mickiewicza z Juliuszem Słowackim narosło wiele mitów i legend. Jaka była historia tej vs Słowacki wierszeNa przełomie 1840 i 1841 roku po turnieju na poetyckie improwizacje doszło do chwilowego pojednania Adama Mickiewicza z Juliuszem jednak punkt widzenia Kridla, wydobywający polemiczny aspekt relacji Słowackiego i Mickiewicza, którzy konkurują ze sobą na wiersze, idee i. 2018-11-09 – Explore Julia Kaźmierczak’s board „Adam Mickiewicz vs Juliusz Słowacki” on Pinterest. See more ideas about zabawne memy, śmieszne, poeta musiał zatem sprostać wyjątkowo niewdzięcznej roli nowicjusza starającego się dorównać aktualnemu mistrzowi. Pisał wiersze i. Jeśli jeszcze nikt nie wie, to część młodzieży w internecie stworzyła tzw. Słowackiewicza, aby w ramach zabwy tworzyć opowieści o tym,
Home Sztuka, Kultura, KsiążkiLiteratura ukesiak zapytał(a) o 22:31 Mickiewicz czy Słowacki? Którego wolicie i dlaczego? Oddaj swój głos, aby poznać wyniki ankiety lub zobacz wyniki Mickiewicz Słowacki Zobacz inne ankiety 1 ocena | na tak 100% 1 0 Komentarze SebastianPoławiaczSnów odpowiedział(a) o 19:58: A ja wybieram Mickiewicza, bo chociaż nie zgapiał bezczelnie od Słowackiego, a Słowacki od Mickiewicza - owszem. O! Mysterons odpowiedział(a) o 13:55: Dzieła Słowackiego, szczególnie chodzi mi o poezję, są na wyższym poziomie intelektualnym, stąd mój wybór.
Wokół konfliktu Adama Mickiewicza z Juliuszem Słowackim narosło wiele mitów i legend. Jaka była historia tej burzliwej znajomości? Czemu poeci się nie znosili? Jeszcze kilka lat temu dużą popularnością cieszyły się żartobliwe memy przedstawiające dwóch polskich wieszczów jako ludzi, którzy, delikatnie mówiąc, nie darzą się wielką sympatią. Na złośliwy komentarz autora Dziadów: „My poeci wiemy, jak/ Kordian na nas działa/ Większość, gdy go przeczytała/ To się ino śmiała”, Słowacki miał odpowiedzieć ciętą ripostą: „Przedmiotem to nie jest przydługich obrad/ Najgorszą powieścią Wallenrod Konrad”. Chociaż przytoczone wyżej rymowanki zostały oczywiście wymyślone i włożone w usta literatów przez ,,rozpoetyzowanych’’ internautów, to jednak kryje się w nich sporo prawdy. Tak, Mickiewicz i Słowacki toczyli ze sobą liczne, niepozbawione krytycznych uwag spory. Niesamowitym zbiegiem okoliczności był fakt, że dwóch bodaj największych pisarzy w historii naszej rodzimej literatury żyło w tym samym czasie, mieszkało w tych samych miastach i obracało się w tym samym towarzystwie. A gdzie spotkają się równie wybitne i charyzmatyczne osobowości, tam konflikt gotowy. Jest kościół, Boga nie ma Dzieląca poetów różnica wieku (Słowacki był młodszy od Mickiewicza o 11 lat) wpłynęła na nierównorzędność ich relacji. Gdy Słowacki dopiero wkraczał na ścieżkę artystycznej chwały, autor Konrada Wallenroda miał już za sobą literackie sukcesy i cieszył się mianem najwybitniejszego pisarza polskiego romantyzmu. Młodszy poeta musiał zatem sprostać wyjątkowo niewdzięcznej roli nowicjusza starającego się dorównać aktualnemu mistrzowi. Pisał wiersze i powieści poetyckie, po cichu licząc, że starszy wieszcz pochwali jego talent, zobaczy w nim twórcę godnego siebie. Jednak były to płonne nadzieje. Jak mówi dr Maria Janoszka z Instytutu Literaturoznawstwa Uniwersytetu Śląskiego: – Mickiewicz na temat Słowackiego głównie milczał – nie polemizował z nim otwarcie ani nie recenzował jego nowych utworów, prawie nie wspominał o nim także w swojej korespondencji. Oczywiście jest to milczenie znaczące, które świadczy o dystansie, a może nawet chęci pomniejszenia wartości dzieł Słowackiego. Gdy Mickiewicz w końcu zdecydował się zrecenzować dorobek literacki młodszego rywala, zrobił to w sposób bardzo ambiwalentny. Określając jego twórczość mianem „pięknej świątyni bez Boga”, wyraził się w sposób pozytywny o poetyckim kunszcie autora Balladyny. Dlatego słowa te początkowo nie oburzyły Słowackiego. Wręcz przeciwnie, odebrał je jako komplement. Dopiero później zrozumiał, że metafora ta ma drugiego dno – okazała się także zarzutem uprawiania pisarstwa pozbawionego idei i duchowych wartości. Poza niezgodnością co do kształtu poezji, poetów różniło też odmienne podejście do sprawy narodowej. Mickiewicz proponował pozostającym pod zaborami Polakom przyjęcie postawy mesjanizmu, która polegała na cierpliwym oczekiwaniu, aż nadejdzie tajemniczy zbawiciel. Słowacki polemizował z tym poglądem – w Kordianie, przywołując postać wielkiego szwajcarskiego wojownika Winkelrieda, nawoływał do podjęcia czynnej walki zbrojnej. Literacka publiczność epoki, w dużej części nieprzychylna młodszemu pisarzowi, opowiadała się raczej za myślą propagowaną przez autora Pana Tadeusza. Stosunki między poetami, już wcześniej bardzo oziębłe, stały się zupełnie wrogie, gdy Mickiewicz w III części Dziadów przedstawił postać Doktora, którego pierwowzorem miał być August Bécu – ojczym Słowackiego. Bohater ten współpracował ze znienawidzonym przez Polaków senatorem Nowosilcowem, bawił się na organizowanym przez niego przyjęciu, a co najgorsze – zaproponował otwarcie okna w celi patrioty Rollisona, licząc na to, że ten popełni samobójstwo. Słowem, Bécu sportretowany został jako człowiek pozbawiony kręgosłupa moralnego. Po przeczytaniu dramatu Mickiewicza, wściekły Słowacki postanowił na jakiś czas wyjechać z przyjaznej starszemu poecie stolicy Francji. Jedzą, piją, improwizują Wydawać by się mogło, że nie było już szans na ocieplenie kontaktów. Zbyt wiele różnic nie do pogodzenia, zbyt wiele ran. Ale pamiętajmy, że w epoce romantyzmu działy się czasem rzeczy, których ,,mędrca szkiełkiem i okiem’’ zrozumieć nie sposób. Podczas przyjęcia z okazji inauguracyjnego wykładu Mickiewicza w Kolegium Francuskim, 25 grudnia 1840 roku Juliusz Słowacki, ku zaskoczeniu wszystkich zebranych, wystąpił ze spontaniczną mową. Niestety nikt nie spisał jej treści, jednak z relacji obserwatorów wynika, że była naszpikowana aluzjami dotyczącymi rywala. Z jednej strony Słowacki miał wyrażać żal do starszego poety o konsekwentne deprecjonowanie jego dorobku literackiego, z drugiej – padały ponoć także wersy będące wyrazem szacunku i docenienia. W końcu autor Kordiana, za pomocą metafory zaczerpniętej z Pana Tadeusza, zaproponował zakopanie topora wojennego. Pozostający od jakiegoś czasu w twórczym letargu Mickiewicz w rewanżu wygłosił, jak gdyby niesiony niesamowitym poetyckim natchnieniem, improwizowaną odpowiedź, która wywarła na wszystkich zgromadzonych ogromne wrażenie. Jeden z obecnych, krytyk Stanisław Ropelewski, zemdlał, inni zaś zaczęli płakać. Niezwykłość tej sytuacji polegała też na tym, że ponoć w swej wypowiedzi wieszcz pozytywnie odniósł się do słów Słowackiego. Obaj panowie, już pogodzeni, mieli bowiem spędzić resztę wieczoru na wspólnej, radosnej rozmowie. Atmosferę przyjaźni bardzo szybko jednak zniszczył pewien dziennikarz „Tygodnika Poznańskiego”, który w artykule zatytułowanym Improwizatorowie w kłamliwy sposób opisał wydarzenia owej nocy. Według niego Mickiewicz powiedział do autora Balladyny: „Nie jesteś poetą, bo nie masz wiary i miłości”. Tego już było za wiele. Duma Słowackiego została poważnie urażona. Jego oczekiwania na sprostowanie tych słów okazały się daremne – starszy poeta postanowił sprawę przemilczeć. Ale milczeć nie chciał bynajmniej Słowacki. W celu ostatecznego rozprawienia się z wrogami wydał Beniowskiego. Jakże dobra to była odpowiedź! Na stronach tego poematu dygresyjnego autor wbija szpile niemal wszystkim nieprzychylnym mu osobom. Mocno obrywa się krytykom, których tendencyjne opinie porównane zostały do plucia w sufit. A co poeta napisał o starszym wieszczu? – W zakończeniu Beniowskiego Słowacki nadaje swojemu konfliktowi z Mickiewiczem formę walki dwóch tytanów, zwycięskiej dla młodszego poety, któremu w nagrodę dane będą miłość przyszłych pokoleń i przywództwo duchowe. I choć autor Pana Tadeusza w tym obrazie należy do przeszłości, jest „dawnym Bogiem”, przed Słowackim zaś otwiera się przyszłość, w ostatnich słowach podkreśla on równość ich pozycji: „Bądź zdrów! – A tak się żegnają nie wrogi, / Lecz dwa na słońcach swych przeciwnych – Bogi”. Ten pojednawczy gest eksponuje jednak pewną wyższość Słowackiego – od teraz to on ustala charakter relacji obu wieszczów – wyjaśnia dr Janoszka. Grób Słowackiego Pomimo tego, że w kolejnych latach drogi obu poetów często się przecinały (przez jakiś czas należeli nawet do jednej sekty religijnej – Koła Sprawy Bożej), to jednak ich wzajemne stosunki nadal podszyte były chłodem, zazdrością i niechęcią. Wielki antagonizm wieszczów zakończył się 3 kwietnia 1849 roku – w tym dniu zmarł Juliusz Słowacki. Za życia nie cieszył się dużą popularnością, dlatego niewiele pisało się o jego odejściu. Na pogrzebie stawiła się garstka znajomych. Wśród nich zabrakło Hertz: Portret Słowackiego;M. Bąk: Twórczy lęk Słowackiego. Antagonizm wieszczów po latach;T. Łubieński: M jak Adam Pęczek Artykuł pochodzi z magazynu „Suplement” (styczeń/luty 2020).
Słowacki: Jam jest Juliusz, jam Słowacki I wyrywam niezłe laski, Bom zdolniejszy jest od ciebie – Weź posłuchaj – będziesz w niebie. Moje rymy są cudne – Ani długie, ani nudne. Twa poezja jest do kitu, Aż się rzygać chce bez liku! Mickiewicz: Panie Słowacki, po co ta walka? Nazwisko „Mickiewicz” – to dopiero marka! Możesz sobie darować twoje kiepskie wiersze I tak ja jestem w Polsce najlepsiejszym wieszczem! Słowacki: Wieszczem, wieszczem – Chyba leszczem. Tyś jest cienki jak kabanos I się zamknij, no bo w nos. Mickiewicz: Sam to właśnie pan dowodzi, Że głupota panu szkodzi. Tylko łapy i do bicia Żadnej tu mądrości życia. Za to ja mówię bardzo mądrze I wychodzę na tym dobrze. Napisałem epopeję narodową. „Pan Tadeusz” się zowie. Coś takiego nigdy nie urodzi się w pańskiej głowie! Słowacki: Bawisz mnie wieśniaku, Słaby jesteś bardzo. Nawet wśród świniaków – Wszyscy tobą gardzą. Jesteś zwykłym szczylem, Romantycznym grzdylem, Słów szkoda więcej Znikaj czym prędzej! Mickiewicz: Potrafisz tylko inwektywy rzucać, I żeby ogarnąć twój poziom, ja musze kucać. Bo słaby jesteś, twój dowcip niski okrutnie Już lepszych wieszczy widziałem na końcu świata – w Kutnie! Słowacki: Zasób twych słów marny jak wodzianka, Możesz przede mną klęknąć na kolanka. Czcij pana swego, Juliusza Słowackiego! Mickiewicz: Panie, to chyba jakaś kpina! Pana jedyny atrybut to powinna być lina I drzewo jakieś duże, Żebyś mógł skończyć żywot, obszczymurze! Słowacki: Zabawne te twoje słowa, Aż mnie od nich boli głowa, Platon już turla się w grobie I krzyczy głośno „już po tobie!” Nawet on ma dosyć ciebie, I się nie zobaczycie w niebie. Życzę ci do ciemności wędrówki I prosto w tyłek parówki! Mickiewicz: Parówki nie. Lepiej gówniarskiej kiełbasy, Do tego jeszcze wóda i dobre basy. Zrobimy sobie dzikie party I pogodzimy się nie na żarty. Bo w końcu, co tu dużo mówić, Mamy podobne umiejętności, Podobnie bawimy wszystkich gości… A teraz idziemy się upić! Słowacki: Hej! Ho! Sialala! Wypiję kielich… może dwa! Mickiewicz: Ewentualnie siedem. I się dogadamy – jestem pewien.
Polemika Mickiewicza ze Słowackim. “Kordian” Jak wiadomo, czołowi wieszcze romantyzmu szczególnie za sobą nie przepadali. Mickiewicz, który wiele znaczył wśród polskiej emigracji nie przyjął młodego rodaka najżyczliwiej. Z kolei Słowacki nie zgadzał się z poglądami starszego kolegi. Poeci “pojedynkowali się” improwizacjami i byli jak “dwa na słońcach swych przeciwnych - Bogi”. Swoją polemikę zawarł Słowacki w “Kordianie”. Znajdujemy ją w: 1. Prologu (różne koncepcje poezji). 2. Monologu Kordiana na Mont Blanc (wyraźna aluzja do “Wielkiej Improwizacji” Konrada z “Dziadów”) 3. Szpitalu wariatów (opinia o koncepcji mesjanizmu narodowego, głoszonej przez Mickiewicza) Rozważmy “Prolog”. Trzy osoby pojawiają się kolejno na scenie ze swoimi koncepcjami poezji. Osoba I wyobraża pogląd Mickiewicza - poezję mesjanizmu, poświęcenia wybitnej jednostki, jaką jest poeta, która to koncepcja przynosi w konsekwencji uśpienie biernego narodu. Osoba II - z kolei głosi poezję tyrtejską (pogląd części emigrantów). Jest sprzeczna wobec pierwszej teorii, walczy, domaga się aktywności i czynu. Lecz i ta nie jest zwycięska. Osoba III - wyraża najprawdopodobniej pogląd Słowackiego. jest to mit poezji jako “narodowej urny pamięci”, “kufra”, który przechowa wartości narodu, by wydobyć je i wykorzystać w sposobnej chwili. Cóż rozgrywa się na szczycie Mont Blanc? Kordian, umieszczony na szczycie Europy głosi: “jam jest posąg człowieka na posągu świata”. W swoim poetyckim natchnieniu podobny jest do Konrada, podobnie jak tamten, jest w stanie poruszyć kosmos siłą poezji. Lecz wykazuje także słabość, a nawet chwilami komizm takiej postawy. Niezdecydowanie ujawnia się w wahaniu: działać, czy może na przykład rzucić się w “lodowe szczeliny”? Ostatecznie wysuwa propozycję “Winkelrieda”, która choć przypomina mickiewiczowski mesjanizm, stanowczo prezentuje jego realniejszą, bardziej racjonalną wersję. Szpital wariatów. Doktor o satanistycznym wyglądzie prezentuje dwóch wariatów, którzy uosabiają mesjanizm. Pierwszy wariant twierdzi, że jest to krzyżem, do którego przybito Chrystusa - to on, nieszczęsne drzewo, poświęcił się by unosić Zbawiciela. Wariant drugi, na podobieństwo mitologicznego Atlasa, utrzymuje na wzniesionych rękach niebo. Nie może rąk opuścić, bo wówczas niebiosa zwalą się na ziemię i zniszczą ludzkość. Obaj obłąkani są mesjaszami i święcie wierzą w swoje posłannictwo. Czy zatem mesjanizm, który głosi Mickiewicz, nie jest przypadkiem teoria obłąkanych. “Polska Winkelriedem narodów”. Hasło winkelriedyzmu głosi Kordian na szczycie Mont Blanc. Słowacki zamieszcza ją jako własną, specyficzną, odmienną, nieco od mickiewiczowskiej, koncepcję mesjanizmu narodowego. Myśl ta odwołuje się do średniowiecznej historii Winkelrieda - rycerza szwajcarskiego, który w czasie bitwy wbił w siebie tyle wrogich włóczni, że przez wytworzoną lukę mogli przedrzeć się jego towarzysze. W ten sposób, poświęcając swoje życie, Winkelried umożliwił szwajcarom zwycięstwo pod Semapch. Nazywając Polskę Winkelreidem, Słowacki stawia znak równości pomiędzy czynem rycerza a powstaniem listopadowym. Swoim zrywem - według tej koncepcji, Polska skupia na sobie uwagę mocarstw, zwłaszcza Rosji, tym samym umożliwiając innym uciśnionym narodom czyny niepodległościowe. Zapyta ktoś jaka jest różnica między mesjanizmem Mickiewicza a Słowackiego? Zauważmy, że Mickiewicz przyrównywał Polskę do Chrystusa, ujmował to poświęcenie w kategoriach religijnych, nazywał zbawieniem świata - był to więc wymiar metafizyczny. Tymczasem Słowacki ogląda sprawę w wymiarze historycznym i politycznym, “sprowadza ów mesjanizm na ziemię”. Winkelreid nie był Bogiem, dzieło Polski jest umotywowane politycznie, koncepcja pozbawiona jest elementu religijno - metafizycznego. “Beniowski” Pieśń V to dygresja zawierająca nowy program poetycki, ustalony przez Słowackiego. Zawiera ona polemikę z koncepcja poety i poezji proponowana przez Mickiewicza. Dygresją rozpoczyna słynne wyznanie: “Chodzi mi o to, aby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa.” Słowacki wyznacza poezji cel: ukształtować myśl. Oddać wszystko, co urodzi się w duszy poety: błysk myśli, smutek, miękkość, piękno... Poezja musi wydobyć prawdę, uwypuklić, a nie uwięzić i zagmatwać. Poezja ma być prosta i zrozumiała, łączyć pokolenia - poeta czuje sie spadkobiercą Jana Kochanowskiego. “Język giętki” - to umiejętność żonglowania różnymi stylami i konwencjami, podporządkowania słowa treści, to radość, która wynika z tworzenia. Lecz poezja musi także dawać, być pożyteczną, poeta musi stać “na czele ludu”, prowadzić i nauczać. Jeśli lud nie ma serca - poezja stworzy serce, jeśli kocha, nienawidzi, pragnie walki - poezja da mu słowa miłości i przekleństwa, będzie zagrzewać do walki, a sprawi to jej twórca i zarazem sługa ludu - poeta. “Lud” - znaczy tu naród, krąg odbiorców poezji. Gdzie zaś tkwi “igła” przeciw Mickiewiczowi? Przypomnijmy sobie Konrada z “Dziadów”. “Samotność. Cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi!” Takim, pełnym goryczy zdaniem rozpoczyna samotny śpiewak “Wielką Improwizację”. I już widać różnicę. Mickiewiczowski poeta śpiewa “sam sobie”, na siebie bierze cały ciężar walki, “ucho ludu” jest mu zupełnie zbędne! “Poeta zbawiciel” z “Dziadów” poniósł klęskę, późniejsza koncepcja Mickiewicza uczyniła zeń wiernego sługę papieża i słowianofila. Słowacki odrzuca taka propozycję. W miejsce bezproduktywnego mesjanizmu wprowadza tyrteizm, zrozumiałość, służbę celom wspólnym. “Nie pójdę z wami!” - mówi wprost do Mickiewicza i jego popleczników. “Pójdę gdzie indziej! - I lud pójdzie za mną.”
mickiewicz vs słowacki memy